SZCZENIĘTA - MNIEJ JASNE STRONY
Pobudki założenia hodowli bywają przeróżne. U jednych jest to chęć teoretycznie łatwego zarobku (który w praktyce okazuje się naprawdę trudnym chlebem) lub chęci odzyskania kosztów inwestycji w psa (który nie zawsze się zwraca, jak się okazuje), u innych przekonanie, że suczka powinna mieć choć raz szczenięta, a jeszcze inni chcą mieć szczenięta, ponieważ szczenięta są słodkie. Wielu wydaje się, że odchowanie miotu to tylko przyjemności i zyski... Rzeczywistość bywa jednak inna.
Jako wieczny optymista sądzisz, że możesz sprzedać a tuzin lub więcej szczeniąt...
Wydaje Ci się, że każdy kogo znasz, chce mieć szczeniaczka po Twojej suce. Ale kiedy szczenięta są gotowe opuścić hodowlę, słyszysz nagle tylko odpowiedzi typu:
- spodziewamy się dziecka, więc nie będziemy mieli czasu;
- już kupiliśmy innego psa;
- mamy nowy dywan, więc musisz zatrzymać psa aż wyrośnie z niszczenia domu;
- dzieci nie są wystarczająco duże, by zająć się psem. POZA TYM, dzieci nigdy nie powinny być opiekunami psa;
- dzieci są zbyt dorosłe i zbyt zajęte by zająć się psem;
- nasz dom jest za mały;
- nie zrobiliśmy jeszcze płotu;
- na następną wiosnę możemy mieć psa, jeszcze nie teraz;
- mąż zdecydował, że kupi Dobermana;
- masz stary pies nadal żyje, a szczeniak mógłby zranić jego uczucia; i/lub
- nasz kot nienawidzi psów.
Jakiś pomysł? Polegać tylko na ludziach, którzy wpłacili Ci zaliczkę. A nawet jeśli - niektórzy z nich mogą zmienić zdanie, stwierdzając, że lepiej stracić zaliczkę niż wydać dużo więcej pieniędzy.
Rosnący miot jest bardzo kosztowny i wymaga mnóstwa czasu i pracy. Im większy miot, tym większe koszta. Do wydatków należy wliczyć:
- zaktualizowane badania suki;
- prześwietlenie bioder i uzyskanie wyniku; przebadanie oczu;
- wynagrodzenie i dojazd do reproduktora;
- wysłanie opłaty lub opłat za pobranie nasienia do inseminacji, jeśli nie ma możliwości dojazdu do psa;
- koszt inseminacji, jeśli zajdzie taka potrzeba - nie zawsze jest to wliczone w koszt wynagrodzenia reproduktora;
- odpowiednia karma i suplementy;
- miejsce, w którym będzie mógł się odbyć poród, kojec dla rosnących szczeniąt;
- stracona wypłata, kiedy będziesz musiał zostać w domu z powodu porodu i pierwszych dni/tygodni życia szczeniąt;
- opieka medyczna w trakcie ciąży i nadzieja, że nie będzie trzeba wykonywać cesarskiego cięcia, a szczenięta nie będą chore lub słabe;
- usunięcie wilczych pazurów u niektórych szczeniąt;
- jedzenie - niezależnie od tego czy jest to duży czy mały miot; drogie mleko zastępcze do dokarmienia miotu;
- jedzenie - specjalna formuła dla szczeniąt;
- jedzenie - sucha i mokra karma odpowiednia dla rosnących szczeniąt; im więcej szczeniąt, tym więcej karmy jest potrzebne;
- podkłady - pieluchy, trocinki, materiały - by utrzymać szczenięta w czystości;
- dwukrotne odrobaczanie szczeniąt;
- ogłoszenia szczeniąt, wydatki związane z telefonem;
- więcej jedzenia dla niesprzedanych szczeniąt;
- więcej ogłoszeń i więcej telefonów o niesprzedanych szczeniętach;
- kolejne szczepienia dla niesprzedanych szczeniąt;
- wyprawki dla każdego szczenięcia opuszczającego hodowlę
- koszta rejestracji, przeglądu miotu;
W 1996 roku magazyn "Dog World" (USA) opublikował artykuł poświęcony wychowaniu miotu pięciu szczeniąt do dziesiątego tygodnia życia. Wyliczono, że jeśli nie jesteś właścicielem reproduktora, koszt tego przedsięwzięcia może wynosić średnio (na warunki USA) od 1928$ do 4333$. O ILE wszystkie szczenięta sprzedasz w tym wieku.
Czy masz czas i cierpliwość do wychowania miotu?
A co, jeśli pokryłeś swoją sukę reproduktorem, zapłaciłeś za niego oraz pokryłeś wszystkie dotychczasowe koszta... ale pies sąsiadów - czarny, brązowy albo łaciaty kundelek przeskoczył płot lub przecisnął się pod nim i TAKŻE pokrył Twoją sukę? Koszt reproduktora zwykle jest bezzwrotny w takich sytuacjach, koszt odchowania szczeniąt z podwójnego krycia jest niemal tak samo kosztowny co odchowanie miotu szczeniąt tylko czystej rasy. Szczenięta z takiego krycia nie będą mogły być zarejestrowane, więc wszystkie będą niczym więcej niż kundelkami.
Od dnia krycia Twoja suka będzie w ciąży około dziewięciu tygodni - od 57 do 65 dni. Szczenięta będą potrzebowały Twojej obecności przez kolejne 8 tygodni. Może zdarzyć się tak, że nie wszystkie szczenięta zostaną sprzedane w momencie, gdy tylko będą gotowe do opuszczenia hodowli. Niektóre mogą zostać jeszcze przez kilka miesięcy, nawet jeśli będziesz próbować podjąć decyzję o zostawieniu któregoś sobie lub znalezieniu mu dobrego domu. To oznacza brak wakacji i brak możliwości nieobecności w tym okresie, chyba, że anioł stróż mieszka w sąsiedztwie.
Jeśli Twoja suka wymaga cesarskiego cięcia do urodzenia szczeniąt, kolejna dawka wiedzy jest niezbędna. Będziesz zmuszony być drugą mamą w czasie rekonwalescencji suki i aż do momentu zaakceptowania przez nią małych. Będziesz musiał karmić małe i pomagać im wypróżniać się co dwie godziny przez całą dobę, do momentu, gdy suka będzie czuła się gotowa przejąć obowiązki. Czasem to nie następuje.
Jeśli suczka umiera przy porodzie, albo niedługo po nim, ten co dwugodzinny rytuał będzie kontynuowany przez 2 tygodnie. Później będzie odbywać się co 2-3 godziny aż do ukończenia czterech tygodni. Zastanów się, czym może być przerwany sen dla Twojej rodziny. Będziesz potrzebował pomocy wszystkich i wsparcia z ich strony.
Jeśli suczka jest zdrowa, suczka musi często myć swoje szczenięta przez kilka tygodni. Od momentu gdy zaczniesz karmić szczenięta stałym jedzeniem, mama zaczyna strajkować i obowiązek mycia spada na Ciebie. Podściółka może pomóc w sprzątaniu, ale wymiana podkładów lub gazet musi się odbywać co kilka godzin. Jeśli pogoda dopisuje, szczeniaczki mogą być uczone na zewnątrz, jeśli mają cztery tygodnie lub więcej. Im większy miot, tym większy bałagan. Ciężko opisać uczucie, gdy Twoja praca nie ma końca - to coś w stylu robienia potraw... w bufecie 24-rogodzinnym.
Szczenięta, po odstawieniu od matki, muszą być karmione 4 razy dziennie każdego dnia. Jeśli nikt Ci nie pomaga - nie masz szans na pozwolenie sobie na nieobecność w tym czasie. Po czterech tygodniach pora na grooming, przycinanie pazurków i naukę. Każdy szczeniak osobno potrzebuje Twojego czasu i uwagi, niezależnie od tego jak duży jest miot!
Czy masz czas aby spędzić MINIMUM dziesięć minut każdego dnia z każdym szczeniakiem z osobna na socjalizacji? Tak, żeby mógł z powodzeniem wejść w nową rodzinę, bez strachu przed światem dźwięków, dzieci i zgiełku świata zewnętrznego?
Spędzisz niezliczone godziny na telefonie odpowiadając na pytania. Wiele odpowiedzi na Twoje ogłoszenia to będą tylko ciekawscy, którzy tylko zajmują czas: czas spędzony z dala od Twojego życia.
NARODZINY
Nie rozmnażaj swojego psa lub suki tylko po to by dać swoim dzieciom lekcję życia. Nie rozmnażaj dlatego, że wierzysz, że rozmnożenie Twojej suki lub psa sprawi, że będzie czuć się spełniona/y. Możesz nie przewidzieć, co się wydarzy.
Wiele porodów trwa kilka godzin i może trafić się w późnych godzinach nocnych, kiedy dzieci mogą odmówić pobudki BEZ powodu.
Większość dzieci i wielu dorosłych odnajduje w procesie narodzin raczej coś nieprzyjemnego i bardzo stresującego. Nawet jeśli większość wydarzeń będzie układała się dobrze, nigdy nie jest pewne co nastąpi później. Narodziny są raczej brudnym procesem z psią mamą i szczeniętami powleczonymi rozmaitymi płynami. Matka będzie niespokojna, czasem będzie płakać z bólu, kręcić się, będzie pobudzona i zestresowana obecnością innych. Szczenięta czasem potrzebują pomocy kiedy się rodzą, a matka często depcze po nich i poświęca im mało uwagi aż do zakończenia porodu.
Czym wytłumaczyć narodziny martwego szczenięcia albo jego śmierć niedługo po urodzeniu? Prawdopodobnie będziesz zbyt zajęty próbami ratowania szczenięcia, by być pociechą dla własnych sparaliżowanych paniką dzieci.
A co jeśli matka umrze podczas porodu?
A jeśli wyjdą komplikacje, czy będziesz miał eksperta do pomocy, albo czas i cierpliwość wytłumaczyć, dlaczego potrzebna jest pomoc?
Tak naprawdę najlepiej jest położyć dzieci spać, pomóc przy porodzie i mieć nadzieję, że będziesz mógł pokazać nowy, czysty miot zdrowych szczeniąt z rana.
Jeśli jesteś gotowy na cały ten czas, pracę, koszta i frustracje, prawdopodobnie doczekasz się hodowli i rosnącego miotu, ekscytacji i wynagrodzenia na wiele innych sposobów - tak jak miłośnicy Samoyedów przed Tobą, którzy trudzili się, z miłością, by stworzyć te informacje dostępnymi dla Ciebie.
Opracowanie: Paulina Adamska, Winterfield's Samoyeds. Na podstawie artykułu "Breeding your Samoyed" - Samoyed Club of America.
Chcesz dodać coś od siebie? Masz pytania? Zapraszamy do wątków z artykułami na forum MójYed: SZCZENIĘTA - CZYLI NIE TAK KOLOROWO, JAK MOGŁOBY SIĘ WYDAWAĆ.
KOSZTY MIOTU SZCZENIĄT
Wiele osób uważa, że na hodowli psów da się zarobić miliony. Między innymi dlatego powstają hodowle tzw. „jednego miotu” po czym ludzie rezygnują, bo okazuję się, że nie jest to zarobek ich życia.
Chciałabym przedstawić koszty związane z prowadzeniem ciąży jak i rejestracją miotu oraz utrzymaniem szczeniąt zanim trafią do nowych, szczęśliwych domków.
Jeżeli zależy nam na tym, by nasze maluchy były zdrowe i cieszyły swoich właścicieli przez długie lata musimy zdawać sobie sprawę ze wszelakich kosztów jakie wiążą się z ich utrzymaniem. Zanim jednak maluchy przyjdą na świat musimy zadbać o ich mamusie. Aby szczenięta miały potwierdzenie czystości rasy (rodowód) nasza sunia musi zaliczyć co najmniej 3 wystawy, w tym jedną międzynarodową, aby uzyskać uprawnienia hodowlane (koszt jednej wystawy to ok 100-150zł )
Na sam początek należy zadbać o przyszłą mamę wzmacniając ją dodatkowo suplementami diety, a przede wszystkim kwasem foliowym (koszt: ok. 25zł). Kiedy nasza sunia dostaję cieczki musimy trafić w „te dni”. Pomoże nam w tym badanie poziomu progesteronu. Możemy takie badanie zrobić z krwi w laboratorium lub klinikach dla zwierząt gdzie mają ku temu możliwości (koszt: 50-70zł). Nie zawsze udaje nam się uzyskać odpowiedni poziom hormonów za pierwszym razem, więc bardzo często należy je powtarzać w odległości co 2 dni przez np. tydzień (szczególnie podczas pierwszego krycia).
Około 30 dnia od pokrycia należy wykonać USG (koszt ok. 60-120zł). Wtedy wiemy czy należy przestawić sukę na wysoko wartościową karmę dla "suk w ciąży". Jeżeli otrzymamy pożądany wynik USG musimy w taką karmę się wyposażyć i zacząć sunie przestawiać. Nie może to być diametralna zmiana. Należy stopniowo zmieniać pokarm. Worek wysokiej jakości karmy dla suk ciężarnych i karmiących to koszt ok 200zł. Zdarza się również tak, że lekarz zaleca powtórzenie badań USG bliżej porodu, aby skontrolować czy ułożenie maluszków jest prawidłowe (60-120zł). Przed porodem należy stworzyć swojej suni „porodówkę”, a także miejsce gdzie sunia będzie mogła spokojnie maluchami się opiekować. (drybedy, materiały na kojec ok 300zł).
Moment porodu to bardzo ważna chwila i dla nas i ciężarnej. Warto zapewnić suce spokojną i bezpieczną ciąże. Pomoże nam w tym obecność i opieka specjalisty. W zależności od regionu Polski koszty wahają się 1000-1700zł.
Hura! Maluchy przychodzą na świat! A wraz z nimi… nieprzespane noce i mnóstwo obowiązków.
Podstawową rzeczą jest wizyta u weterynarza z mamusią! Należy jechać na kontrole z sunią (Koszt: ok 100zł). W między czasie przed narodzinami należy zgłosić do Związku Kynologicznego krycie.
Czas mija, a maluchy rosną… Mleko mamy przestaję im wystarczać. Wychodzą ostre jak igiełki ząbki i mama zaczyna... mieć ich dość… Nie chce karmić, ucieka, chcę odpocząć… Należy więc uczyć szczeniaki jeść karmę dla szczeniąt. Karma lepszej jakości to cena ok 150zł/12kg x 2. Wiadomo, że maleństwa należy wspomagać dodatkowymi suplementami diety (ok. 50zł x 2miesiące). Po ukończeniu 6 tygodnia życia naszych pociech udajemy się do Związku Kynologicznego po KARTĘ MIOTU (30zł), gdzie wpisujemy imiona „naszych dzieci” oraz METRYCZKI (30zł/szt) gdzie znajdują się wszystkie informację ze szczeniakami związane.
W między czasie należy 2-3krotnie odrobaczyć szczenięta (5zł/szt x 3). Trzeba także dokonać przeglądu miotu oraz tatuować (5zł/szt)/ chipować (70-100zł/szt) i szczepić (ok.40zł/szt) maleństwa. Szczepienia należy powtórzyć po 3 tygodniach (40zł/szt) Przegląd miotu to „pikuś” (15zł) w porównaniu do kosztów pierwszych szczepień szczeniąt. Kiedy nadchodzi moment "wydania" maleństw do nowych domków przychodzą w zasadzie już ostatnie wydatki– WYPRAWKA. Wyprawka to indywidualna sprawa każdego z hodowców. Jednak powinna ona zawierać podstawowe artykuły: Karmę, miseczkę, książeczkę zdrowia, obroże +smycz, suplementy. Bardzo często dodaję się do tego także zabawki, smakołyki, kocyki itp (150-300zł/szt).
Na koniec dodam jeszcze o koszcie podstawowym jakim jest samo krycie. W Polsce krycie samoyedem to od 2500zł do 3500zł. Krycia zagraniczne wahają się od 1000-1500 euro.
PODSUMOWUJĄC:
Uprawnienia hodowlane (wystawy) 350zł
Kwas foliowy 25zł
Badanie hormonów 60zł x 3= 180zł
USG potwierdzające ciąże 90zł
Karma dla suki w ciąży 200zł
USG kontrolne 90zł
Porodówka 300zł
Poród 1300zł
Kontrola 100zł
Karma dla szczeniąt 150zł x 2 = 300zł
Suplementy 100zł
Karta Miotu 30zł
Metryczka 30zł/szt (tyle ile szczeniąt)
Odrobaczenie 15zł/szt (3 odrobaczenie po 5zł x ilość szczeniąt)
Tatuaż/Chipowanie 5zł/80zł/szt
Szczepienia (2 tury) 80zł/szt
Przegląd miotu 15zł
Wyprawka 200zł
Krycie 3000zł
=6780zł (nie uwzględniono kosztów tatuowania/chipowania.
Koszty szczepień itp. Liczone przy 4 szczeniakach)
*Podane ceny w podsumowaniu są średnią cen w PL
Dlatego zanim zdecydujemy się hodować dla pieniędzy warto przeczytać powyższy artykuł by zdawać sobie sprawę z wielkości tego zarobku
Opracowanie: Marta Morawska, hodowla Siberian Love.
Chcesz dodać coś od siebie? Masz pytania? Zapraszamy do wątków z artykułami na forum MójYed: KOSZTY MIOTU.