Do adopcji: szczenięta mix samoyed/szpic wilczy woj.opolskie

[Sambribert Zobacz profil]

Z fb:
Szukamy kochających domów dla 8 szczeniaczków - trzech piesków i pięciu suczek, urodzonych 21.11.2016 r. Matką tych maleństw jest suczka rasy Samoyed (widoczna na zdjęciach ), a ojcem szczeniaków prawdopodobnie jest Szpic Wilczy (także widoczny na zdjęciach). Wiemy, że maluszki są rozkoszne, ale prosimy o podjecie decyzji o adopcji po ochłonięciu i zapoznaniu się z rasą i potrzebami psiaków. Dla naszych podopiecznych szukamy kochających i odpowiedzialny opiekunów, którzy chcą zapewnić im opiekę przez całe życie. Decydując się na adopcję zwierzęcia pamiętaj: - to żywa, czująca istota, - nie oddajemy zwierzaków na prezent, - zadbany i zdrowy zwierzak żyje nawet do 15, a nawet i 20 lat, a nie do chwili gdy się znudzi lub nie będzie dla niego miejsca, - adoptując zwierzaka zobowiązujesz się do zapewnienia mu właściwej opieki: właściwego żywienia i stałej opieki weterynaryjnej, - nie wydajemy psów na łańcuch! Warunkiem adopcji jest podpisanie umowy adopcyjnej zobowiązującej do należytej opieki nad zwierzęciem, kastracji w odpowiednim wieku. Obowiązuje zgoda na wizytę przed i po adopcyjną. Pieski od urodzenia są pod stałą opieką weterynaryjną. Są już po 2 szczepieniach - (zostało tylko 1 - ostatnie na choroby + wściekliznę) i po kilkukrotnym, regularnym odrobaczaniu. W wieku 10 tygodni (ur. 21.11.16 r. ) - ich waga to pomiędzy 5, a 8 kg. -Dwa samce mają przepukliny pępkowe - do obserwacji i usunięcia przy zabiegu kastracji. - Dwie suczki mają serduszka do kontroli kardiologicznej - osłuchania, na razie psiaczki intensywnie się rozwijają i rosną więc wszystkie 'wady' czy obawy mogą jeszcze zaniknąć. Trzeba być tylko świadomym i odpowiedzialnym właścicielem. Samojedy są średniej wielkości szpicami, rasą pierwotną. Są to żywiołowe i energiczne psy. Potrzebują dziennego ruchu i długich spacerów. Te szpice są inteligentne i bardzo przywiązują się do właścicieli. Potrafią szybko i sprawnie się uczyć. Dobrze sprawdzają się jako psy domowe. Nie sprawdzają się jako psy stróżujące. Bez przeszkód mieszkać w bloku, kwintesencją opieki nie jest metraż ale ilość i jakość poświęcanego czasu. W końcu dla niego najważniejsze jest aby być razem i blisko. Znudzony będzie demolował każdej wielkości mieszkanie czy dom. Po kilku szczeniakach - głównie samcach widać, że będą większymi psami - być może że dostały coś z genów po dziadku - ojcu ich mamusi, który był baaardzo dużym samojedem! Kontakt w sprawie adopcji: 784 010 414.

https://www.facebook.com/lapanysa/photo ... 4395166446

[colekcjonerka Zobacz profil Strona WWW]

OMG

[Anonymous2 Zobacz profil]

Pieski pewnie szybko znajdą domy i tego im życzę.

Sunia jest z hodowli Nordpies - jest taka informacja na fb.

[Zoja]

Yyyyy.....ktoś tu chyba miał taki układ? Tylko czemu dopuscil do bezsensownego rozmnozenia? Swoja droga....ciekawa rasa by powstala...

[Winterfield]

Dodać chow chow i mamy pierwowzór eurasiera

[Achaja Zobacz profil Strona WWW]

Czytałam wątek na FB i myślę, że nie ma co hejtować. Takie rzeczy zdarzają się nawet doświadczonym hodowcom. Właściciele piszą o tym, że zdają sobie sprawę że niedopilnowali własnych psów i biją się w pierś przyznając do winy. Suka zostanie wysterylizowana zaraz po zakończonej laktacji. Szczenięta są otoczone lepszą opieka niż w niejednej zarejestrowanej hodowli a dla właścicieli wystarczającą już karą będą same koszta, które muszą ponieść. W poszukiwaniach najlepszych możliwych domów pomaga fundacja. Już poproszenie o pomoc w tej kwestii, odrobinkę rozgrzesza właścicieli, w moich oczach.

Trzymam kciuki za dobre domki.

[jj Zobacz profil]

No z tymi domami to będzie nie lada problem. Pewnie są tłumy zainteresowanych bo pieski są śliczne i "jakby rasowe" więc dla wielu osób to okazja życia. Czytając same komentarze można się załamać. Mam nadzieję, że dla każdego z tych maluchów znajdzie się odpowiedzialny dom.

Ostatnio znalazłam na spacerze dwa psy, zadbane, rasowe, po 2 h poszukiwaniach ich właścicieli postanowiliśmy je odwieźć do schroniska. Zanim zdązylismy wejść do środka już 3 osoby zdązyły nas zapytać czy są do oddania. W środku było jeszcze lepiej. Dowiedzieliśmy się też od ludzi szukających, że najlepiej szukać psa po sylwestrze bo można rasowego upolować, wystarczy tylko w dniu końca kwarantanny przyjechać w nocy pod schronisko i zaklepać kolejkę. Jeden pan czatował właśnie na akite i prawił mądrości, że to mądre i posłuszne psy. Co prawda to będzie jego pierwszy pies ale słyszał że każdego można ułożyć. Także wszyliśmy stamtąd w lekkim szoku, e tylu ludzi liczy, ze stanie się posiadaczem psa rasowego za free. To jakby chodzić za kimś i czekać aż mu wypadnie kasa z kieszeni. Dobrze, że są jeszcze fundacje i one to jakoś ogarniają, mimo, że też nie są bez wad.

[Monmar Zobacz profil]

"Niestety" są niesamowicie piękne

[colekcjonerka Zobacz profil Strona WWW]

I wszystkie jak przepuszczone przez ksero - w skarpetach i z krawatami

Ale ojciec to na pewno ten?

"Niestety" muszę również przyznać że są tfu tfu śliczne

[Zoja]

Oczywiscie ze hejtu nie ma bo z ogloszenia ewidentnie wynika ze zdarzylo sie przypadkowo a szczenieta oddane beda za darmo byle do dobrych domow. Wpadka wpadką ale psiaki są cudne