Zobacz wątek - samoyed w schronisku

przez **Smile of North** » 10 gru 2013, o 21:22

http://www.napaluchu.waw.pl/ostatnio_zn ... /011303564

przez **Royal Winter Marta** » 10 gru 2013, o 21:49

Jezuniu... Jaki bidulek...

Postaram się może jutro po pracy podjechać do nich...

przez **Mhruu** » 10 gru 2013, o 22:36

Straszne... Gdyby to było bliżej i byłaby to sunia to bym wzięła

przez **saymon** » 11 gru 2013, o 11:20

Syberian może jakby Ci udało się tam pojechać porobiłabyś jakieś zdjęcia i coś się o nim dowiedziała?Warto by go ogłosić na fb i gdzieś jeszcze.W końcu trochę ludzi pyta się o możliwość adopcji samka.Mogę spróbować pomóc w ogłoszeniach(choć nigdy tego nie robiłem)

przez **legolas88** » 11 gru 2013, o 12:10

dzisiaj po proacy postaram sie podjechać, zrobie kilka zdjęć i postaram sie troche rozpuścić wici, sam bym go wziął ale nie mam jeszcze na to warunków

przez **Winterfield** » 11 gru 2013, o 12:22

Jakby ktoś jechał... niech się ktoś dowie, czy pies ma chip lub tatuaż, może komuś po prostu uciekł. Nie wygląda na zaniedbanego.

przez **legolas88** » 11 gru 2013, o 18:00

byłem, niestety nie dano mi go obejrzeć ani sfotografować, piesek jest w kwaratannie, do 21 grudnia nie można go brać na spacery itp. ale wiem co nieco: nie miał chipa ani tatuażu, został zachipowany w schronisku, ogólnie dobrej kondycji, widać że miał dom, Pan z którym rozmawiałem rokuje duże szanse że zgłosi sie właściciel bo po te psy bardzo często zgłaszają sie właściciele.

i oby było i tym razem:)

będe monitorwał sprawe, jesłi do 21 grudnia nie znajdzie sie właściciel, zabiore pieska na spacer i postaram sie jakoś dotrzymać towarzystwa w oczekiwaniu na właściciela

przez **RmK** » 11 gru 2013, o 18:17

Dziękuję za to, że byłeś i podałeś informacje o yedku.
Myślę, że ewentualna pomoc- o ile będzie potrzebna- od tego powinna się zaczynać.

przez **Royal Winter Marta** » 11 gru 2013, o 19:01

Również miałam okazję tam być. Ze względu na to, że kiedyś z nimi współpracowałam miałam okazję podejść do klatki. Padł mi niestety telefon i nie miałam jak zrobić fotek. Piesek jak to samoyed- lgnie do człowieka, jednak jest lekko przestraszony obecną sytuacją.

Nie miał tatuażu, nie miał chipa... Czyli piesek bez papierka

przez **Kesi** » 11 gru 2013, o 19:11

biedaczek:(

Zobacz wątek - samoyed w schronisku

MójYed - Forum Miłośników Psów Rasy Samoyed

samoyed w schronisku

samoyed w schronisku

Re: samoyed w schronisku

Re: samoyed w schronisku

Re: samoyed w schronisku

Re: samoyed w schronisku

Re: samoyed w schronisku

Re: samoyed w schronisku

Re: samoyed w schronisku

Re: samoyed w schronisku

Re: samoyed w schronisku

Kto przegląda forum