WITAM...Proszę o pomoc.

Zanim zaczniesz pisać - przedstaw się
Bejbik
Posty: 27
Dołączył(a): 10 paź 2014, o 22:19

Re: WITAM...Proszę o pomoc.

Postprzez ary30 » 15 gru 2014, o 01:20

Ania/Magnat napisał(a):
Kesi napisał(a):... i napewno nie maja tendencji do ucieczek.

ooo, nie zgodzę się, my umiemy z Tomkiem wyplatać płoty dzięki Magnatowi. Na wypadach nad jezioro Magnat po pewnym czasie głuchnie i Tomek musi go gonić samochodem po polach i łąkach :twisted:


To jednak coś w tym uciekaniu jest Aniu,bo znajomy ma ten sam problem jego pies ładnie biega po posesji na ogrodzie,a wystarczy chwila a jego pupila nie ma,potem odnajduje się gdzieś u sąsiadów albo biega po polach i nie reaguje na przywoływanie,z bliskiej odległości ze smakołykami nie ma problemu wita swojego Pana:)płoty powiązane,a znajomy na to;Ten skurczybyk zawsze gdzieś dziurę znajdzie by dać długą ;)

Bejbik
Posty: 27
Dołączył(a): 10 paź 2014, o 22:19

Re: WITAM...Proszę o pomoc.

Postprzez ary30 » 15 gru 2014, o 01:26

Kesi napisał(a):teraz większośc hodowców szczenieta do zdjęć ustawia napusza futerko itd, a tutaj zdjęcia są słabej jakości a szczeniaczki wogóle nie przygotowane pod zdjęcia, więc nie oznacza to ze w jakikolwiek sposób są one gorsze, czy maja skormniejszą szate, a skromniejsza szata czesto nie oznacza gorszego psa. Najlepiej zobaczyc maluszki na żywo bo ze zdjęć ciezko coś wywnioskować.

tak szczerze mówiąc to tego typu rozeznanie robi się przed rezerwacja szczeniaka a nie przed samym odbiorem.

co do zachowania samoyeda, cóż dużo zależy indywidualnie od charakteru.... ale po wiekszej cześci od tego jak wychowasz i ile czasu bedziesz mu poswiecał. :) i napewno nie maja tendencji do ucieczek.


Dziękuje Kesi za odp,zdjęcia te są zrobione tel tak jak stały,bo prosiłem o zdjęcia a Pani ta nie potrafiła na e-mail przesłać więc tak załączyła do ogł na allegro.No o to się z żoną sprzeczamy bo ładnie to ujęłaś tj;napuszone :)nie mogłem słowa dobrać ;)są takie właśnie napuszone te inne szczenięta wyglądają na dużo większe itd..a te które przedstawiłem mimo że szczenięta mają dwa miesiące wyglądają całkiem inaczej od wspomnianych.Ale to chyba nie znaczy że nie wyrośnie z tego szczeniaczka samojed o wzorcu akceptowalnym.

Pośredni
Avatar użytkownika
Posty: 1131
Dołączył(a): 20 lip 2013, o 23:30
Lokalizacja: Kielce

Re: WITAM...Proszę o pomoc.

Postprzez Kesi » 15 gru 2014, o 01:30

tak jak pisałam ja ze swoimi nie mam tego problemu, moi znajomi którzy maja samoyedy tez nie.....wiec nie mozna uogolniac ze to jest tendencja rasy, uciekają kundelki, psy róznych ras i z róznych powodów. Tendencje do ucieczek jako rasa to mozna powiedzieć że maja hasky.
Obrazek

Champion
Avatar użytkownika
Posty: 2329
Dołączył(a): 14 paź 2013, o 23:41
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: WITAM...Proszę o pomoc.

Postprzez iwa » 15 gru 2014, o 01:39

No to ja też przyłączę się do tych wypowiedzi. Mój Kłopotek ma 26 miesięcy i NIGDY nie uciekał (no, przepraszam...raz, z ringu...ale tę historię wszyscy znają). Kłopot zawsze na spacerach trzyma się blisko mnie i sam pilnuje, żeby za daleko się nie oddalić. Nawet jesli nie chce iśc w jakieś miejsce, to gdy ja tam idę - on biegnie za mną. Więc jak widać nie każdy yedek ucieka.

ary30, w tym roku razem z Kłopotkiem zaczęliśmy bawić się w obiedience i nawet to wychodzi...więc i z tym posłuszeństwem u yedów nie jest tak źle. A że czasem mój pies głuchnie....powiem jak Kersi - cóż :pp:

Pośredni
Avatar użytkownika
Posty: 1131
Dołączył(a): 20 lip 2013, o 23:30
Lokalizacja: Kielce

Re: WITAM...Proszę o pomoc.

Postprzez Kesi » 15 gru 2014, o 01:40

ary30 napisał(a):Dziękuje Kesi za odp,zdjęcia te są zrobione tel tak jak stały,bo prosiłem o zdjęcia a Pani ta nie potrafiła na e-mail przesłać więc tak załączyła do ogł na allegro.No o to się z żoną sprzeczamy bo ładnie to ujęłaś tj;napuszone :)nie mogłem słowa dobrać ;)są takie właśnie napuszone te inne szczenięta wyglądają na dużo większe itd..a te które przedstawiłem mimo że szczenięta mają dwa miesiące wyglądają całkiem inaczej od wspomnianych.Ale to chyba nie znaczy że nie wyrośnie z tego szczeniaczka samojed o wzorcu akceptowalnym.


Jak sie takiego malucha napuszy to optycznie bedzie wydawał się wiekszy :)

ary30 napisał(a):.a te które przedstawiłem mimo że szczenięta mają dwa miesiące wyglądają całkiem inaczej od wspomnianych.Ale to chyba nie znaczy że nie wyrośnie z tego szczeniaczka samojed o wzorcu akceptowalnym.


oczywiscie że nie :)
Obrazek

Bejbik
Posty: 27
Dołączył(a): 10 paź 2014, o 22:19

Re: WITAM...Proszę o pomoc.

Postprzez ary30 » 15 gru 2014, o 01:49

iwa napisał(a):No to ja też przyłączę się do tych wypowiedzi. Mój Kłopotek ma 26 miesięcy i NIGDY nie uciekał (no, przepraszam...raz, z ringu...ale tę historię wszyscy znają). Kłopot zawsze na spacerach trzyma się blisko mnie i sam pilnuje, żeby za daleko się nie oddalić. Nawet jesli nie chce iśc w jakieś miejsce, to gdy ja tam idę - on biegnie za mną. Więc jak widać nie każdy yedek ucieka.

ary30, w tym roku razem z Kłopotkiem zaczęliśmy bawić się w obiedience i nawet to wychodzi...więc i z tym posłuszeństwem u yedów nie jest tak źle. A że czasem mój pies głuchnie....powiem jak Kersi - cóż :pp:


Witaj...Co do uciekania,znajomego pies ucieka jak słyszy widzi inne psiaki,od taks sobie nie z tego co wiem,pytam bo nie chciałbym by nam suczka zmykała co chwilę,a tak chciałem psa:( aj te kobiety;) zawsze stawiają na swoje.

Bejbik
Posty: 27
Dołączył(a): 10 paź 2014, o 22:19

Re: WITAM...Proszę o pomoc.

Postprzez ary30 » 15 gru 2014, o 01:53

Kesi napisał(a):
ary30 napisał(a):Dziękuje Kesi za odp,zdjęcia te są zrobione tel tak jak stały,bo prosiłem o zdjęcia a Pani ta nie potrafiła na e-mail przesłać więc tak załączyła do ogł na allegro.No o to się z żoną sprzeczamy bo ładnie to ujęłaś tj;napuszone :)nie mogłem słowa dobrać ;)są takie właśnie napuszone te inne szczenięta wyglądają na dużo większe itd..a te które przedstawiłem mimo że szczenięta mają dwa miesiące wyglądają całkiem inaczej od wspomnianych.Ale to chyba nie znaczy że nie wyrośnie z tego szczeniaczka samojed o wzorcu akceptowalnym.


Jak sie takiego malucha napuszy to optycznie bedzie wydawał się wiekszy :)

ary30 napisał(a):.a te które przedstawiłem mimo że szczenięta mają dwa miesiące wyglądają całkiem inaczej od wspomnianych.Ale to chyba nie znaczy że nie wyrośnie z tego szczeniaczka samojed o wzorcu akceptowalnym.


oczywiscie że nie :)


No bogu dziękować.Jeszcze kilka dni i wybierzemy się po szczeniaczka masę kmmmm ;)

Bejbik
Posty: 27
Dołączył(a): 10 paź 2014, o 22:19

Re: WITAM...Proszę o pomoc.

Postprzez ary30 » 15 gru 2014, o 01:56

Zoja napisał(a):Ja tez sie nie zgadzam, Cairo juz mi kilka razy spieprzył do pobliskiego gospodarstwa i musiałam za nim pędzić jak debil :evil: i też nie raz głuchnie wybiórczo.


To już przybywa osób które się nie zgadzają;)oczywiście nie wszystkie uciekają ale jednak są takie co mają takie skłonności :)

Bejbik
Posty: 27
Dołączył(a): 10 paź 2014, o 22:19

Re: WITAM...Proszę o pomoc.

Postprzez ary30 » 15 gru 2014, o 02:05

Kesi napisał(a):to w takim razie mam szczęście bo mamy 3 samoyedy i zaden nie ucieka :) a co do guchnięcia wybiórczego.....cóż :devil:

w typie szpica to znaczy że ma bardziej szpiczasta mordke , co absolutnie nie jest wada bo samoyed jest szpicem. (oczywiscie nie może tez miec zabardzo szpiczastej:) poprostu musi sie stopniowo zwężać w kierunku noska :)

wzorzec mówi:
WRAŻENIE OGÓLNE : Średniej wielkości, elegancki biały
arktyczny szpic. Wizualnie sprawia wrażenie silnego, wytrzymałego,
pełnego wdzięku, prężnego, dostojnego i pewnego siebie. Wyraz
samoyeda, zwany „uśmiechem samoyeda”, jest wynikiem połączenia......


Dziękuje,już wiem;)szukałem i powiem szczerze przeglądając zdjęcia właśnie takich w typie szpica(wiem że to szpice nawet która grupa itd;)nauka nie idzie w las:)i ten typ szpica nie przypomina mi samoyeda,proszę wybaczyć ale to moje zdanie,albo złe zdjęcia przeglądałem:)

Moderator
Avatar użytkownika
Posty: 5914
Dołączył(a): 29 lis 2012, o 16:52
Lokalizacja: Łaszewo / Brodnica

Re: WITAM...Proszę o pomoc.

Postprzez Winterfield » 15 gru 2014, o 10:19

Umowne typy w rasie - http://e-samoyed.pl/o-rasie/informacje- ... py-w-rasie
Te bardziej szpicowe psy są najbliżej typu pierwotnego z wyglądu. Na pewno wyglądają inaczej, niż np. angielskie w typie.
Każdy typ Samoyeda ma swoich zwolenników. Kwestia tego, co się komu podoba :)
"Często nie polemizuję z lenistwa, gdy trzeba ubrać w ładne słowa pytanie, czy ktoś zupełnie stracił rozum." [Małokulturalna blog]
[Nasz kanał na YouTube] - ponoć pierwsze 100 tysięcy subskrybentów jest najtrudniejsze, później jest z górki... daj suba!

Obrazek

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do PRZYWITAJ SIĘ / Introductions

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 44 gości