hejo ;)
Posty: 16
• Strona 1 z 2 • 1, 2
- Hatszepsut
- Bejbik
- Posty: 12
- Dołączył(a): 6 cze 2016, o 12:12
- Lokalizacja: Warszawa
hejo ;)
Witam wszystkich bardzo cieplutko !!
Jestem Agnieszka i jeszcze nie mam swojego psiaka. Od lat baaardzo chciałam mieć psa ale początkowo rodzice zabraniami, potem studia i wynajmowanie mieszkania. Moje starsze siostry mają już swoje zwierzaki i widzę jaka więź tworzy się między właścicielem a psem i baaardzo im tego zazdroszczę. Teraz wreszcie jestem na swoim i chciałabym spełnić marzenie z dzieciństwa . Mam nadzieję że forum pomoże mi podjąć właściwą decyzję .
Jestem Agnieszka i jeszcze nie mam swojego psiaka. Od lat baaardzo chciałam mieć psa ale początkowo rodzice zabraniami, potem studia i wynajmowanie mieszkania. Moje starsze siostry mają już swoje zwierzaki i widzę jaka więź tworzy się między właścicielem a psem i baaardzo im tego zazdroszczę. Teraz wreszcie jestem na swoim i chciałabym spełnić marzenie z dzieciństwa . Mam nadzieję że forum pomoże mi podjąć właściwą decyzję .
- Lumikello
- Pośredni
- Posty: 1036
- Dołączył(a): 11 gru 2012, o 17:21
Re: hejo ;)
Witaj na forum
Blog osobisty Questa, Bambi, Loli i Romana
https://ogonkudlaty.blogspot.com
https://ogonkudlaty.blogspot.com
- Achaja
- Grand Champion
- Posty: 3037
- Dołączył(a): 1 lut 2013, o 21:21
- Lokalizacja: Rosiny Zachodniopomorskie
Re: hejo ;)
Cześć Na forum znajdziesz mnóstwo informacji o rasie. Powodzenia w szukaniu własnych czterech łapek
- Kesi
- Pośredni
- Posty: 1131
- Dołączył(a): 20 lip 2013, o 23:30
- Lokalizacja: Kielce
Re: hejo ;)
Witaj na forum
- Hatszepsut
- Bejbik
- Posty: 12
- Dołączył(a): 6 cze 2016, o 12:12
- Lokalizacja: Warszawa
Re: hejo ;)
Hektor jest już z nami od kilku dni. Jest przecudowny! Je chętnie i bawi się z nami, ale na spacery trzeba go wręcz ciągnąć. Jak już się uda wyjść to "5 kroków" i kładzie się na ziemi i nie mogę go zachęcić niczym ( zabawką ani jedzeniem ) żeby się poruszał. W mieszkaniu zachowuje się normalnie. Chodzi, biega , bawi się. Z powrotem ze "spaceru" podobnie, albo gorzej... nie chce się ruszyć, czy to się położy na słońcu, czy w cieniu. W ciągu dnia dużo śpi, pije sobie wodę , leży w chłodnym miejscu itp. Nie wiem jaka może być tego przyczyna. Mieliście podobne sytuacje?
- Anonymous2
- Pośredni
- Posty: 915
- Dołączył(a): 2 sty 2013, o 10:24
- Lokalizacja: Warszawa
Re: hejo ;)
Hatszepsut napisał(a):Hektor jest już z nami od kilku dni. Jest przecudowny! Je chętnie i bawi się z nami, ale na spacery trzeba go wręcz ciągnąć. Jak już się uda wyjść to "5 kroków" i kładzie się na ziemi i nie mogę go zachęcić niczym ( zabawką ani jedzeniem ) żeby się poruszał. W mieszkaniu zachowuje się normalnie. Chodzi, biega , bawi się. Z powrotem ze "spaceru" podobnie, albo gorzej... nie chce się ruszyć, czy to się położy na słońcu, czy w cieniu. W ciągu dnia dużo śpi, pije sobie wodę , leży w chłodnym miejscu itp. Nie wiem jaka może być tego przyczyna. Mieliście podobne sytuacje?
Zmiana domu to na pewno duży stres dla szczenięcia, a jak sama stwierdziłaś jest z Wami dopiero kilka dni. Niechęć do wychodzenia może być po prostu związana ze stresem, nowym miejscem, nowymi ludźmi. Każde szczenie porzebuje czasu na oswojenie się z nową sytuacją.
Myślę, że nie ma powodu, żeby się martwić. Jeśli nie chce wychodzić to można go zachęcać na różne sposoby, ale nie zmuszać. Nie ciągnąć na smyczy.
- Anonymous2
- Pośredni
- Posty: 915
- Dołączył(a): 2 sty 2013, o 10:24
- Lokalizacja: Warszawa
Re: hejo ;)
Możecie rozważyć też obrożę feromonową. Ponoć niektórym psom naprawdę pomaga.
- Bianka
- BIS Junior
- Posty: 370
- Dołączył(a): 24 kwi 2014, o 19:35
Re: hejo ;)
Witaj!
A może zwyczajnie jest mu za ciepło? Piszesz, że kładzie się w chłodnym miejscu. Moja Bianka jak wychodzimy na podwórko, a stwierdzi, że temperatura jej nie odpowiada, to albo kładzie się pod krzakami, albo otwiera sobie drzwi do domu i idzie się położyć do pokoju odpoczywać. Na spacer idziemy wieczorem, kiedy już jest chłodniej i też idzie spokojniej, wręcz momentami przy nodze. Jest zmęczona po krótkim spacerze, gdzie w chłodniejszych temperaturach czasem po 1,5h spacerze odpocznie chwilę i znowu szaleje.
A może zwyczajnie jest mu za ciepło? Piszesz, że kładzie się w chłodnym miejscu. Moja Bianka jak wychodzimy na podwórko, a stwierdzi, że temperatura jej nie odpowiada, to albo kładzie się pod krzakami, albo otwiera sobie drzwi do domu i idzie się położyć do pokoju odpoczywać. Na spacer idziemy wieczorem, kiedy już jest chłodniej i też idzie spokojniej, wręcz momentami przy nodze. Jest zmęczona po krótkim spacerze, gdzie w chłodniejszych temperaturach czasem po 1,5h spacerze odpocznie chwilę i znowu szaleje.
"Psy patrzą na nas z szacunkiem,
koty z pogardą,
a świnie jak na równych sobie."
Winston Churchill.
koty z pogardą,
a świnie jak na równych sobie."
Winston Churchill.
- Hatszepsut
- Bejbik
- Posty: 12
- Dołączył(a): 6 cze 2016, o 12:12
- Lokalizacja: Warszawa
Re: hejo ;)
Dziękuje za informacje.
Mam takie pytanie bo chce skorzytac z metody klikerowej ,ale kiedy zaczac? Czy odczekac jakis tydzien lub dwa zeby Hektor sie dobrze czul w mieszkaniu czy jak? Czy jak np klikne za pozno czy za wczesnie ( ogolnie zrobie cos nie tak) to potem juz klapa czy da sie to naprawic zeby to uwarunkowanie bylo wlasciwe?
I jeszcze w kazdym filmiku jest inaczej, jedni mowia ze wystarczy kilka razy kliknac i dac smakolyk i tak kilka razy dziennie kilka dni, inni ze doslowkie kilka razy klik i smakolyk i potem juz mozna probowac " siad" itp ? To jak to ma byc?
Mam takie pytanie bo chce skorzytac z metody klikerowej ,ale kiedy zaczac? Czy odczekac jakis tydzien lub dwa zeby Hektor sie dobrze czul w mieszkaniu czy jak? Czy jak np klikne za pozno czy za wczesnie ( ogolnie zrobie cos nie tak) to potem juz klapa czy da sie to naprawic zeby to uwarunkowanie bylo wlasciwe?
I jeszcze w kazdym filmiku jest inaczej, jedni mowia ze wystarczy kilka razy kliknac i dac smakolyk i tak kilka razy dziennie kilka dni, inni ze doslowkie kilka razy klik i smakolyk i potem juz mozna probowac " siad" itp ? To jak to ma byc?
- Achaja
- Grand Champion
- Posty: 3037
- Dołączył(a): 1 lut 2013, o 21:21
- Lokalizacja: Rosiny Zachodniopomorskie
Re: hejo ;)
Kliker to dobre warunkowanie możesz zacząć choćby od dzis. Taki typowe ćwiczenia klik-smakolyk, klik smakołyk rób tylko do czasu aż pies zrozumie o co chodzi. Czyli zacznie wodzić wzrokiem od klikera do reki ze smakolykiem i w Twoje oczy. Cos jakby chcial powiedzieć "Ej dlaczego to nie klika? Popsute?". Potem w ramach odświeżania tego połączenia w mózgu ale tez budowania zaufania etc. Ćwiczy sie już tylko kontakt wzrokowy (kontakt wzrokowy-klik-smakołyk).
Generalnie w nagradzaniu klikerem bardzo.ważny jest tzw. Timing. Czyli istotne jest kiedy sie klika ale tez bez przesady. Szybko dojdziesz do wprawy.
Generalnie w nagradzaniu klikerem bardzo.ważny jest tzw. Timing. Czyli istotne jest kiedy sie klika ale tez bez przesady. Szybko dojdziesz do wprawy.
Posty: 16
• Strona 1 z 2 • 1, 2
Powrót do PRZYWITAJ SIĘ / Introductions
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 33 gości