Cześć! :)

Zanim zaczniesz pisać - przedstaw się
BIS Junior
Avatar użytkownika
Posty: 609
Dołączył(a): 1 cze 2015, o 20:31
Lokalizacja: Zielona Góra/Wrocław

Re: Cześć! :)

Postprzez Monmar » 6 wrz 2016, o 14:51

my też wynajmujemy, pożegnaliśmy już kaucje i teraz się zastanawiamy ile jeszcze będziemy musieli dopłacić :P

Moderator
Avatar użytkownika
Posty: 5914
Dołączył(a): 29 lis 2012, o 16:52
Lokalizacja: Łaszewo / Brodnica

Re: Cześć! :)

Postprzez Winterfield » 6 wrz 2016, o 16:57

małgo-san napisał(a):Ach, dzięki! :D Gorzej, że my wynajmujemy mieszkanie i będziemy musieli zapłacić za wszystkie zniszczenia :D oj tam, oj tam... framuga taka pyszna! ale tylko po kryjomu w nocy, bo w dzień pańcia pilnuje ;)


polecam wykupić polisę OC od zniszczeń dokonanych przez psa - ja wykupowałam w Allianz na wynajmowane mieszkanie... płaciłam 40zł rocznie... a kiedy się wyprowadzałam, wypłacili 1600zł właścicielce mieszkania za straty zrobione przez psa :pp:
"Często nie polemizuję z lenistwa, gdy trzeba ubrać w ładne słowa pytanie, czy ktoś zupełnie stracił rozum." [Małokulturalna blog]
[Nasz kanał na YouTube] - ponoć pierwsze 100 tysięcy subskrybentów jest najtrudniejsze, później jest z górki... daj suba!

Obrazek

Junior
Avatar użytkownika
Posty: 200
Dołączył(a): 24 cze 2016, o 17:31
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie

Re: Cześć! :)

Postprzez małgo-san » 6 wrz 2016, o 18:07

Winterfield napisał(a):polecam wykupić polisę OC od zniszczeń dokonanych przez psa - ja wykupowałam w Allianz na wynajmowane mieszkanie... płaciłam 40zł rocznie... a kiedy się wyprowadzałam, wypłacili 1600zł właścicielce mieszkania za straty zrobione przez psa :pp:


wow! Nie wiedziałam, że tak się da. Super, to coś dla nas - zdążyłam na chwilę wyjść i mała właśnie opitoliła nogę od krzesła w kuchni... Koniecznie się dowiem, jakie są warunki! Dzięki! :D

Grand Champion
Avatar użytkownika
Posty: 3037
Dołączył(a): 1 lut 2013, o 21:21
Lokalizacja: Rosiny Zachodniopomorskie

Re: Cześć! :)

Postprzez Achaja » 7 wrz 2016, o 09:06

A kupujecie skórzane gryzaki? One trochę pomagają przy takich Niszczycielach (wiem z autopsji) ;)
Obrazek

BIS Junior
Avatar użytkownika
Posty: 609
Dołączył(a): 1 cze 2015, o 20:31
Lokalizacja: Zielona Góra/Wrocław

Re: Cześć! :)

Postprzez Monmar » 7 wrz 2016, o 09:26

my kupujemy skórzane kości, uszy, wysuszone ścięgna itd. mała ma też pełno innych zabawek, wieczorem przed samym snem wychodzi na ponad godzinny spacer gdzie bawi się z osiedlowymi psami...
dziś obudziłam się o 4 w nocy i tknęło mnie żeby zobaczyć czy śpi a ta w salonie zjadała rolkę naklejki imitującej drewno którą chcieliśmy ponaprawiać poprzednie szkody, w dodatku cała się nią pokleiła

Grand Champion
Avatar użytkownika
Posty: 3037
Dołączył(a): 1 lut 2013, o 21:21
Lokalizacja: Rosiny Zachodniopomorskie

Re: Cześć! :)

Postprzez Achaja » 7 wrz 2016, o 11:13

Monmar napisał(a):my kupujemy skórzane kości, uszy, wysuszone ścięgna itd. mała ma też pełno innych zabawek, wieczorem przed samym snem wychodzi na ponad godzinny spacer gdzie bawi się z osiedlowymi psami...
dziś obudziłam się o 4 w nocy i tknęło mnie żeby zobaczyć czy śpi a ta w salonie zjadała rolkę naklejki imitującej drewno którą chcieliśmy ponaprawiać poprzednie szkody, w dodatku cała się nią pokleiła


Dlatego napisałam "trochę" :devil:

Słuchajcie a może zmęczyć te wasze psiury? Zabawy w szukanie smaczka, odwiedzanie codziennie nowych miejsc? Zmęczenie psychiczne powinno ułatwić im zdrowy sen ;)

U nas powoli życie wraca co normalności ale też my wracamy do normalnego aktywnego życia. Jak się przejdziemy codziennie na spacer po 8km (w weekendy robimy i po 20km) to dziewczyny dokładnie wiedzą co z sobą zrobić w domu np. zakopać się w najcichszym jego zakątku i spaaać, spaaać, spaać :P
Obrazek

BIS Junior
Avatar użytkownika
Posty: 609
Dołączył(a): 1 cze 2015, o 20:31
Lokalizacja: Zielona Góra/Wrocław

Re: Cześć! :)

Postprzez Monmar » 7 wrz 2016, o 11:57

masz rację przyznaję się, że ostatnio mało stymulujemy jej półkule mózgowe :/ a sam wysiłek fizyczny to za mało
jak pójdę na zwolnienie lekarskie to poświęce jej więcej czasu

Junior
Avatar użytkownika
Posty: 200
Dołączył(a): 24 cze 2016, o 17:31
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie

Re: Cześć! :)

Postprzez małgo-san » 7 wrz 2016, o 12:07

Gryzaki skórzane to jakieś rozwiązanie, zauważyłam, że Keiko chętnie podkrada nam skórzane paski i je gryzie. Może poświęcę któryś ;) Tak naprawdę to nie niszczy aż tak... Tylko ta drewniana noga od krzesła jej się podoba i framuga. Ah - no i książki! Już kilka wyciumkała. Poza tym ma naprawdę mnóstwo zabawek i dostaje też świńskie uszy, suszone pęcherze cielęce, prasowane kości... na początku jest zawsze zachwycona, ale pomemła coś jeden dzień i już be, szybko się nudzi. Ja chodzę z nią rano na łąkę, gdzie bawi się z innymi psami. Jesteśmy tam ok. godziny - półtorej. Potem śpi jak zabita, ale ok. 13 już regnegeruje siły i zaczyna kombinować. Wieczorem też idziemy na łąkę na godzinkę - półtorej i potem dopiero o 4 - 5 rano zaczyna nieco szaleć. Oczywiście bawimy się w szukanie smaczków, wyciąganie spod kubka lub ręcznika i ćwiczymy komendy, ale może faktycznie za mało... :co:

Bejbik
Posty: 17
Dołączył(a): 20 gru 2015, o 13:05
Lokalizacja: Stargard

Re: Cześć! :)

Postprzez vahti » 13 wrz 2016, o 14:25

U nas to samo - wystarczy go zostawić na trawniku jak akurat jest zainteresowany wyjątkowo ciekawą kępką trawy, odejść kilka kroków i już leci za tobą biała chmura futra. ;) A na smyczy zachowuje się jak uparty trzylatek, włącznie z kładzeniem się pośrodku przejścia na płasko i płakaniu jaki jego pan jest niedobry, obowiązkowo wzbudzając zainteresowanie przechodniów katowanym szczeniakiem. :D A tak to albo próbuje lecieć w losowym kierunku, albo żebrze o to żebysmy zwiedzili wszystkie możliwe krzaki. Najbardziej irytuje żarcie wszystkiego co znajdzie, obrzydlistwa które mu wyciągałem z pyska przechodzą pojęcie. Włącznie z siłowaniem się o brudny wacik kosmetyczny, ble. :/

Ma kilkoro psich przyjaciół z którymi się gania na spacerach - ostatnio roczny terrier bostoński tak go wybawił, że biedny się w końcu poddał i nie chciał brać dalej udziału w zabawie.
Co do jedzenia mebli - nasz zagustował w zimnych meblach, tzn uparł się na metalową nogę od biurka, to przynajmniej nie ma szkód. :D No i ciąga wykładzinę, urwał kawał tapety i uwielbia siedzieć tyłkiem w miednicy z wodą jak jest gorąco. Ostatnio wszedł do łazienki i wyciągnął na środek miednicę spod wanny, wlazł do pustej i czekał aż nalejemy mu wody. :) A jak nie ma miednicy, to cała zawartość jego miski z wodą ląduje na podłodze, bo przecież woda to tyle frajdy! I uwielbia marchewkę - szczególnie taką przymrożoną.

No i wystarczy wyjść z pokoju i są płacze, bo tato/mama zniknęli i pewnie już nigdy nie wrócą i zostawią biednego pieska na wieczność. ;)

My wychodzimy o 23, i wytrzymuje bez siku i kupy spokojnie do 7 rano. :) Ostatnio stwierdził, że wdrapanie się do łóżka i ugryzienie mnie w ucho to fantastyczny sposób na obwieszczenie światu, że czas na spacer.

Junior
Avatar użytkownika
Posty: 200
Dołączył(a): 24 cze 2016, o 17:31
Lokalizacja: Kraków, Małopolskie

Re: Cześć! :)

Postprzez małgo-san » 13 wrz 2016, o 17:31

Keiko ostatnio w ogóle nie chce załatwiać się wieczorem, ale o 4 rano - owszem! :P Chociaż nauczyła się już nie szczekać w nocy, jak chce wyjść, tylko podchodzi, trąca noskiem i popiskuje. W ostateczności podgryza stopy :P

A katowany szczeniak, to popisowy numer Keiko! "Ludzie! Ratujcie! Pańcia nie chce mnie puścić do gołębiego żarcia! Ojojojojojoj...." I tabun przchodniów patrzy na mnie, jak na zwyrodnialca :D Za to numer z wychlapywaniem wody z miski i moczeniem w niej łap to normalka, dlatego miska wylądowała w łazience ;)

Poprzednia strona

Powrót do PRZYWITAJ SIĘ / Introductions

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 17 gości