Miot "C" Větrná bouře - Czechy - dostępne 2 pieski!

Mioty przeszłe / Past litters
BIS Junior
Avatar użytkownika
Posty: 681
Dołączył(a): 12 gru 2012, o 00:12

Re: Miot "C" Větrná bouře - Czechy - dostępne 2 pieski!

Postprzez ada » 23 gru 2014, o 22:06

Śliczny, ale chyba ma jakiś problem z oczkami, może zapalenie spojówek, strasznie małe te oczka i to raczej nie kwestia zdjęcia, bo widać to na każdej fotce. Ale może ja mam jakąś nadzwroczność :roll: , a u pieska po prostu taka uroda :smile1:

Administrator ds. Sporów
Avatar użytkownika
Posty: 2174
Dołączył(a): 22 paź 2013, o 13:15
Lokalizacja: Polska

Re: Miot "C" Větrná bouře - Czechy - dostępne 2 pieski!

Postprzez Zoja » 23 gru 2014, o 22:08

Wow jaki puchatyyyy!!! :szok:

Moderator
Avatar użytkownika
Posty: 5914
Dołączył(a): 29 lis 2012, o 16:52
Lokalizacja: Łaszewo / Brodnica

Re: Miot "C" Větrná bouře - Czechy - dostępne 2 pieski!

Postprzez Winterfield » 23 gru 2014, o 23:10

ada napisał(a):Śliczny, ale chyba ma jakiś problem z oczkami, może zapalenie spojówek, strasznie małe te oczka i to raczej nie kwestia zdjęcia, bo widać to na każdej fotce. Ale może ja mam jakąś nadzwroczność :roll: , a u pieska po prostu taka uroda :smile1:


Mi się wydaje, że po prostu aktywne kanaliki łzowe - w tym wieku się zdarza, że szczeniaki łzawią i mają zacieki, a nie każdy usuwa zacieki w photoshopie. No i z tymi małymi oczkami to już u kilku psiaków z Cannym w rodowodzie widziałam takie małe :) Beryl takie ma chociażby, albo Bajka - mama Arabeli mieszkającej w The Glow... no i sama Arabela też ma niewielkie oczka :)
"Często nie polemizuję z lenistwa, gdy trzeba ubrać w ładne słowa pytanie, czy ktoś zupełnie stracił rozum." [Małokulturalna blog]
[Nasz kanał na YouTube] - ponoć pierwsze 100 tysięcy subskrybentów jest najtrudniejsze, później jest z górki... daj suba!

Obrazek

Grand Champion
Avatar użytkownika
Posty: 3037
Dołączył(a): 1 lut 2013, o 21:21
Lokalizacja: Rosiny Zachodniopomorskie

Re: Miot "C" Větrná bouře - Czechy - dostępne 2 pieski!

Postprzez Achaja » 23 gru 2014, o 23:15

To fakt. U mnie też w mniejszym bądź większym stopniu oczka łzawiły, potem przestawały. Najdłużej łzawili dwaj chłopcy i też się przestraszyłam. Ale weterynarz nic nie znalazł i właśnie zgodniono na nadaktywne kanaliki łzowe. Pani Arlena na przegladzie miotu pokazała nam też, że nalezy je udrażniac masując od oczek do noska.
Obrazek

Poprzednia strona

Powrót do MIOTY / Litters

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość