Zobacz wątek - Miot C Give me a Paw (ZIMA 2016/17)

przez jj » 14 sty 2017, o 16:54

Super sesja, pomarańczka podbiła moje serce :-)

przez **Achaja** » 15 sty 2017, o 00:38

jj napisał(a):Super sesja, pomarańczka podbiła moje serce

Chyba będzie temperamentna dziewucha. Jeden z najbardziej rozkrzyczanych papisiów. Zaczynam uwielbiać je wszystkie. Każdy powoli zaczyna być "jakiś". Bo do teraz były grzeczne głodomory i jeden, zielony Sombrero, z dzikim pędem do autodestrukcji w trakcie zwiedzania świata.

Od 3 dnia życia maluchy przechodzą wczesną stymulację neurologiczną

To wspaniałe obserwować jak stają się w trakcie niej ufne. Pierwszego dnia to była szarpanina: na plecy "Nie", głową w dół "Zdecydowanie nie!". "A co to? Zimne? Mamoooo, zabierz mnie stąd!"!

Wstawiam też kilka zdjęć z naszych ćwiczeń

I jeszcze jedno zdjęcie mamusi z maluszkami

przez **Asia** » 15 sty 2017, o 02:11

Jakie one są cudne!!! :serducho:

Aż żałuję, że żaden nie trafi do mnie :lol:

Super, jeszcze raz gratuluję maluchów!

przez **iwa** » 15 sty 2017, o 13:08

Słodkie

Na czym poleg stymulacja neurologiczna?

przez **Achaja** » 15 sty 2017, o 13:56

iwa napisał(a):Słodkie Na czym poleg stymulacja neurologiczna?

Gdzieś tu na forum Pan Roman o tym pisał. Generalnie teraz jest okres kiedy szczeniaki mają jeszcze zaklejone uszy i oczy, teoretycznie nie widzą i nie słyszą. Piszę teoretycznie bo głośne ostre dźwięki słyszą, reagują też na ostre światło. Ale pozostałe zmysły są świetnie rozwinięte. Dlatego stymuluje się układ nerwowy za ich pomocą. Sama stymulacja neurologiczna to zestaw ćwiczeń polegający na kilku sekundowych zmianach położenia szczenięcia (pionowo głową w górę, pionowo głową w dół, poziomo na grzbiecie). Ponad to miejsca bardzo wrażliwe takie jak miejsca między opuszkami, na uszach i na mordę poddaje się różnym rodzajom nacisku od najsłabsze go (patyczkiem do uszu) do najmocniejsze go (lekkie uciski palcami). No i oczywiście ciepło, zimno. Kładzie się maluchy na nawilżanej, schłodzonej sciereczce i na termoforze.

Jest to taki pierwszy krok w socjalizacji szczeniaka

przez **Achaja** » 15 sty 2017, o 14:03

Asia napisał(a):Jakie one są cudne!!! Aż żałuję, że żaden nie trafi do mnie Super, jeszcze raz gratuluję maluchów!

Asiu przecież wiesz, że będę zachwycona jeśli kiedyś jeszcze jakiś papiś ode mnie trafi do Was

Aya ma super kolorowe życie :serducho:

Z resztą jakby co jesteśmy zawsze w kontakcie

przez **ada** » 16 sty 2017, o 13:36

Rozbrajające maluchy, no i rzeczywiście prześliczne. A Kornelek nie próbuje " stymulować" maluszków po swojemu? Achaja ślicznie wygląda, to pewnie przez te poporodowe hormony.

Gratulacje.

przez **Achaja** » 16 sty 2017, o 14:41

ada napisał(a):Rozbrajające maluchy, no i rzeczywiście prześliczne. A Kornelek nie próbuje " stymulować" maluszków po swojemu? Achaja ślicznie wygląda, to pewnie przez te poporodowe hormony. Gratulacje.

Może i by próbował ale nadzorujemy sytuację. Mój synek to bardzo delikatne i rozumne dziecko ale nie brak mu tej dziecięcej nieporadności, przez którą może zrobić krzywdę takim bąblom. Pozwalam mu dawać buziaki i robić "cacy cacy". Kilka razy dałam mu też na kolanka szczeniaka ale wszystko pod ścisłym nadzorem. Oprócz tego pomaga mi w robocie przy szczeniakach np. Myć podłogę w kojcu, wymieniać, prześcieradła etc.

Hihi Ada Achaja zawsze pięknie wygląda bez względu na hormony

Gorzej będzie jak wylinieje do zera jak w poprzednim miocie.

przez **Achaja** » 24 sty 2017, o 16:51

Maluchy w niedzielę skończyły 2 tygodnie

Otworzyły swoje piękne oczka jak paciorki

Bardzo dobrze siedzą a i chodzenie wychodzi już coraz lepiej

Wyłążą powoli kiełki. Odkrywają rodzeństwo: ciumkają sobie nawzajem uszy i podgryzają mordki. Jednym zdaniem: Rozwijają sie już nie tylko fizycznie ale również społecznie

Kilka zdjęć maluchów:
Rusek:
Obrazek