Sambribert miot "A"
Posty: 41
• Strona 4 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
- Sambribert
- BIS Junior
- Posty: 778
- Dołączył(a): 19 cze 2014, o 15:07
- Lokalizacja: Poznań
Re: Sambribert miot "A"
Uwierzcie mi, że łatwo się mówi trudniej przewidzieć pewne sytuacje. Chyba musiałabym zatrudnić detektywa do prześwietlenia potencjalnego nabywcy. Jak na ironię trafiło na ludzi których kilka, kilkanaście razy pytałam czy są pewni, świadomi.... Jeden pan, z którym rozmawiałam przed zakupem nawet zapytał mnie czy ja go chcę zniechęcić: ja? nie, ja tyko uświadamiam.
Jest niestety moda na naszą rasę i każdy traci głowę na widok słodkiego szczeniaczka na zdjęciu i podejmują pochopne decyzje.
Jest niestety moda na naszą rasę i każdy traci głowę na widok słodkiego szczeniaczka na zdjęciu i podejmują pochopne decyzje.
- Lexie
- Junior
- Posty: 259
- Dołączył(a): 20 kwi 2017, o 14:39
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Sambribert miot "A"
Zupełnie nie chodziło mi o to, że było łatwo. I teraz, jak o tym pomyślę, to faktycznie jest tak, że hodowcy ostrzegają (trudna rasa, to nie niedźwiadek), ale jeśli ktoś nie miał szczeniaka w domu (i nie jest świadom, że samoyedzie szczenię może sprawić więcej problemów niż inne papisie albo więcej niż wydawałoby się, patrząc na takiego niedźwiedza), to ciężko wyobrazić sobie, ile uwagi potrzebuje młody pies... Może obowiązki trzeba przeliczać na godziny i złotówki, to trafi... Np. na fejsie ostrzega się, jaki jest samoyed ogólnie (że uparte to to, że brudzi, że czesanie itd.), nie podkreślając bardzo wyraźnie, że na początku całe życia wywraca się do góry nogami, dosłownie. I to nie chodzi o to, że co rano podbiega do Ciebie roześmiany pysio, żeby Cię polizać. Mamy w rodzinie półtoraroczne dziecko - nie bez powodu mówimy, że w tym momencie właściwie nasze sytuacje niewiele się różnią
Jeszcze raz - powodzenia, bo to na pewno jest potrzebne, bo inaczej to detektyw zostaje.
ada, ciąża ciążą, ale jeśli jedno z małżonków nie bardzo lubi spacery, to się takiego psa nie bierze. Siłą rzeczy pies zamieszkuje we wspólnym domu i obydwoje muszą tego chcieć, bo jak jedno - to lubiące spacery - pojedzie w delegację albo zachoruje, to drugie ma kłopot. Inaczej jest, wydaje mi się, jak ktoś jest sam, bo wtedy łatwiej poprosić o pomoc znajomych. Dziwne wydawałoby się proszenie o pomoc znajomych, jeśli ma się partnera, który zgodził się na psa, ale jakoś teraz odwidziało mu się zajmowanie się nim
Jeszcze raz - powodzenia, bo to na pewno jest potrzebne, bo inaczej to detektyw zostaje.
ada, ciąża ciążą, ale jeśli jedno z małżonków nie bardzo lubi spacery, to się takiego psa nie bierze. Siłą rzeczy pies zamieszkuje we wspólnym domu i obydwoje muszą tego chcieć, bo jak jedno - to lubiące spacery - pojedzie w delegację albo zachoruje, to drugie ma kłopot. Inaczej jest, wydaje mi się, jak ktoś jest sam, bo wtedy łatwiej poprosić o pomoc znajomych. Dziwne wydawałoby się proszenie o pomoc znajomych, jeśli ma się partnera, który zgodził się na psa, ale jakoś teraz odwidziało mu się zajmowanie się nim
- Zoja
- Administrator ds. Sporów
- Posty: 2174
- Dołączył(a): 22 paź 2013, o 13:15
- Lokalizacja: Polska
Re: Sambribert miot "A"
Ja sobie mysle, ze moze mimo wszystko LEPIEJ jesli ktos odda szczeniaka tak szybko niz jakby go jednak zostawil i sobie z nim nie radzil, zaniedbywal i marnowal lub jakby mial go za rok sprzedac dalej. Taki maluch jeszcze sie nie przywiazuje i generalnie latwo mu znalezc dom od reki. Oczywiscie ze szkoda czasu jaki hodowca poswieca na rozmowy z takimi osobami ale jak mowie, moze na tego pieska czeka jakies lepsze szczesliwsze zycie.
Swoja droga....jesli kogos przeraza posiadanie szczeniaka i obowiazkow z nim zwiazanych to jak moze ktos planowac ciaze i dzieci....pies w przeciagu roku dorasta, a z dzieckiem jednak...wiaze sie minimum 18 lat....”zabawy”
Swoja droga....jesli kogos przeraza posiadanie szczeniaka i obowiazkow z nim zwiazanych to jak moze ktos planowac ciaze i dzieci....pies w przeciagu roku dorasta, a z dzieckiem jednak...wiaze sie minimum 18 lat....”zabawy”
- MilaKamila
- Puppy
- Posty: 78
- Dołączył(a): 1 lis 2016, o 09:19
- Lokalizacja: Wałbrzych
Re: Sambribert miot "A"
Trzeba się porządnie zastanowić nim podejmie się dezycje o zakupie psa. Na forum jest mnóstwo informacji dotyczących problemów, które często pojawiają się i nie są to informacje wymyślone, tylko wzięte z życia. Trzeba się przygotować na różne rzeczy, nikt tutaj nie mówi, że samoyedy są słodkimi, pluszowymi kulkami. Wiem z doświadczenia, że wiele poruszonych na forum problemów jest bardzo często spotykana Nie ma sensu skupiać się na samych pozytywnych. Psu należy poświęcić mnóstwo uwagi, kilku tygodniowy szczeniak może obrócić życie do góry nogami, ale odpowiedzialni właściciele poświęcą mu czas i energię, aby go ułożyć. Osoby zafascynowane rasą, a nie wyglądem podejmą wyzwanie i stworzą wspaniałą przyjaźń z psem. Oczywiście zdarzają się sytuacje losowe, ale tutaj w to nie wnikam. Widocznie to nie były odpowiednie osoby. Dobrze, że zdecydowały się oddać psa w tak szybkim czasie. Trzymam kciuki za to, że piesek znajdzie wspanialych właścicieli
- M/T
- Puppy
- Posty: 35
- Dołączył(a): 6 lis 2013, o 23:36
Re: Sambribert miot "A"
Tak sobie myślę, że miał widocznie trafić do nas. Został oddany na dzień przed śmiercią Tobiego. Mąż już dawno myślał o małym samoyedzie, jednak dla mnie istniał tylko Tobi. Anakina ( po domowemu Akiego ) mamy od niedzieli. Razem z Barim ( miesiąc starszym szpicem wilczym robią niesamowitą demolkę ). Na dodatek "trudna rasa" ?. Aki przy Barim to aniołek.
- Winterfield
- Moderator
- Posty: 5914
- Dołączył(a): 29 lis 2012, o 16:52
- Lokalizacja: Łaszewo / Brodnica
Re: Sambribert miot "A"
GRATULACJE!! Życzę długich szczęśliwych lat razem!
"Często nie polemizuję z lenistwa, gdy trzeba ubrać w ładne słowa pytanie, czy ktoś zupełnie stracił rozum." [Małokulturalna blog]
[Nasz kanał na YouTube] - ponoć pierwsze 100 tysięcy subskrybentów jest najtrudniejsze, później jest z górki... daj suba!
[Nasz kanał na YouTube] - ponoć pierwsze 100 tysięcy subskrybentów jest najtrudniejsze, później jest z górki... daj suba!
- Sambribert
- BIS Junior
- Posty: 778
- Dołączył(a): 19 cze 2014, o 15:07
- Lokalizacja: Poznań
Re: Sambribert miot "A"
Ech.. nie chciałam nic pisać za szybko by nie zapeszyć Anakin pojechał do nowej rodziny i tak sobie myślę, że doświadczony dom to najlepszy dom. Mam nadzieję, że chłopcy się dogadają i oszczędzą dom przed totalnym zniszczeniem
- M/T
- Puppy
- Posty: 35
- Dołączył(a): 6 lis 2013, o 23:36
Re: Sambribert miot "A"
Sambribert napisał(a):Ech.. nie chciałam nic pisać za szybko by nie zapeszyć Anakin pojechał do nowej rodziny i tak sobie myślę, że doświadczony dom to najlepszy dom. Mam nadzieję, że chłopcy się dogadają i oszczędzą dom przed totalnym zniszczeniem
Chłopcy się już dogadują, czy oszczędzą dom? Oby, uwielbiają się w nim bardzo intensywnie bawić
- Arctic Challenge
- Pośredni
- Posty: 882
- Dołączył(a): 30 lis 2012, o 14:04
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Sambribert miot "A"
gratulacje i trzymam kciuki za rozniesienie domu! potem jest co wspominać przynajmniej! uściski dla syna i jego kompana!
pozdrawiam Iwona
http://www.arcticchallenge.com.pl
http://www.arcticchallenge.com.pl
- M/T
- Puppy
- Posty: 35
- Dołączył(a): 6 lis 2013, o 23:36
Re: Sambribert miot "A"
Myślę, że dobrzy z nich kumple
Posty: 41
• Strona 4 z 5 • 1, 2, 3, 4, 5
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 3 gości