Siberian Love (FCI)

W tym dziale możemy "reklamować" swoje hodowle.
Write something about your kennel.
Administrator ds. Sporów
Avatar użytkownika
Posty: 2174
Dołączył(a): 22 paź 2013, o 13:15
Lokalizacja: Polska

Re: Siberian Love (FCI)

Postprzez Zoja » 11 mar 2015, o 23:17

No i sie kuzwa….poryczalam ;(

BIS Junior
Avatar użytkownika
Posty: 632
Dołączył(a): 22 sie 2014, o 11:00
Lokalizacja: Warszawa

Re: Siberian Love (FCI)

Postprzez Kinginia » 12 mar 2015, o 00:20

Powiem szczerze, że też się rozryczałam.
Zdaję sobie sprawę, że teraz żadne słowa nie są w stanie ukoić bólu po stracie Przyjaciela i członka Rodziny.
Ogromne wyrazy współczucia :(

Champion
Avatar użytkownika
Posty: 2329
Dołączył(a): 14 paź 2013, o 23:41
Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle

Re: Siberian Love (FCI)

Postprzez iwa » 12 mar 2015, o 01:05

Aha.....ja też się poryczałam :-(

Junior
Avatar użytkownika
Posty: 275
Dołączył(a): 29 lis 2012, o 18:41
Lokalizacja: Ścinawka Średnia

Re: Siberian Love (FCI)

Postprzez opoola » 12 mar 2015, o 12:24

Marta jak to wczoraj przeczytałam nie mogłam uwierzyć w to że tak szybko i praktycznie bezobjawowo rozwinęło się to dziadostwo, bo przecież Evita jak pisałaś była taka jak zawsze tyle że wymiotować zaczęła. To straszne ;( wiem co czujesz bo niedawno też straciłam swojego boksera który walczył 2 lata z rakiem i niestety musieliśmy podjąć decyzję o uspaniu, ale on od początku miał objawy. Nie ma takich słów żeby opisać co czujecie bardzo Wam współczuję, nie znałam Evity a poryczałam się jak za swoim psiakiem, wiem co przeżywacie. ;(
Aleksandra Tarkowska
"Imperial Pearl"

BIS Junior
Avatar użytkownika
Posty: 593
Dołączył(a): 11 gru 2012, o 19:05
Lokalizacja: Poznań

Re: Siberian Love (FCI)

Postprzez Fredzia » 12 mar 2015, o 13:00

Też musiałam podjąć tą jedyną słuszną decyzję, a o 20 miałam odebrać z kliniki wybudzonego Frania... Przyjechałam po wcześniejszym telefonie weta i zobaczyłam moje psie warzywko sparaliżowane bez czucia... Nadal boli. Będzie bolało.
W ciągu kilku dni... Straszne... Tym bardziej chce mi się wyć. Marta trzymaj się, naprawdę ściskam mocno.
http://anteris.cba.pl

BIS Junior
Posty: 695
Dołączył(a): 9 cze 2014, o 00:46
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: Siberian Love (FCI)

Postprzez goloszka » 12 mar 2015, o 18:24

Tez sie poryczalam,bo musiałam tez podjac taka decyzje,ktira boli do dzisiaj i niestety czas nie leczy ran

Grand Champion
Avatar użytkownika
Posty: 3446
Dołączył(a): 29 lis 2012, o 16:56
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Re: Siberian Love (FCI)

Postprzez Royal Winter Marta » 13 mar 2015, o 20:10

Teraz zostało nam tylko czekać na wyniki biopsji....
Hodowla samoyedów Royal Winter FCI
www.royalwinter.pl

BIS Junior
Posty: 695
Dołączył(a): 9 cze 2014, o 00:46
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: Siberian Love (FCI)

Postprzez goloszka » 13 mar 2015, o 21:36

Ciezka chwila kiedy przychodzi wynik, a przyjaciela juz nie ma pamietam ten dzien,ta biała koperta

Grand Champion
Avatar użytkownika
Posty: 3446
Dołączył(a): 29 lis 2012, o 16:56
Lokalizacja: Grodzisk Mazowiecki

Re: Siberian Love (FCI)

Postprzez Royal Winter Marta » 22 mar 2015, o 17:23

W czwartek wieczorem przyszły z Berlina wyniki Evity. Niestety było gorzej niż myślałyśmy- zaawansowany rak tkanki tłuszczowej i zaawansowany rak trzustki.... :yyy: Dziękuję wszystkim za miłe słowa, wiadomości i maile...
Hodowla samoyedów Royal Winter FCI
www.royalwinter.pl

BIS Junior
Posty: 695
Dołączył(a): 9 cze 2014, o 00:46
Lokalizacja: Nowa Ruda

Re: Siberian Love (FCI)

Postprzez goloszka » 22 mar 2015, o 17:32

Pie....rak,a pies nie potrafi powiedzieć, ze boli.

Poprzednia stronaNastępna strona

Powrót do Nasze Hodowle (ZKwP) / Our Kennels

Kto przegląda forum

Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość