Witam forumowiczów ;)
Posty: 27
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
- Zoja
- Administrator ds. Sporów
- Posty: 2174
- Dołączył(a): 22 paź 2013, o 13:15
- Lokalizacja: Polska
Re: Witam forumowiczów ;)
Cairo jest gotowy do spaceru bez żadnego hasła! Za każdym razem jak wstaję i idę gdzieś koło drzwi to już widzę że mnie obserwuje czy przypadkiem nie mam zamiaru wyjsc z nim. Cairo nas czasem podgryza ale to w ferworze zabawy jak już go atakujemy masowo i tarmosimy na niby to tam gdzies udaje że kłapie zębami ale to tak śmiesznie wygląda ja nawet ręke sama podkładam a ten tylko zęby wyszczerza i udaje groźnego dzieci lubi bardzo bardzo nasz syn ma w nim wiernego towarzysza zabaw, jak ktoś przyjdzie to jest upierdliwy do bólu żeby go głaskać.
9 miesięczny pies który chowa się na myśl o spacerze i podgryza złosliwie? od kiedy macie tego psa? Nie jestem do końca przekonana czy to może być wina hodowcy...?
9 miesięczny pies który chowa się na myśl o spacerze i podgryza złosliwie? od kiedy macie tego psa? Nie jestem do końca przekonana czy to może być wina hodowcy...?
- Stark
- Bejbik
- Posty: 6
- Dołączył(a): 18 lis 2015, o 19:09
Re: Witam forumowiczów ;)
Nazwy Hodowli nie pamiętam musiałbym poszukać. Jak się później okazało nie ma za dobrej opinii.
Powiem szczerze, no szkoda mi się go zrobiło bo został sam a też chodzi o szczęście psa a nie tylko nasze własne prawda ?
Treser mówił, że prawdopodobnie dostawało mu się od hodowcy jak nie chciał przyjść się zapiąć i przez to tak reaguje.
Ogólnie jak się mu już założy szelki to czeka grzecznie przy drzwiach, smyczy się nie boi. Rozwiązaniem była obroża bo ma ją na stałe, ale uznaliśmy, iż szelki są dla niego wygodniejsze i powoli go do nich przyzwyczaimy.
Powiem szczerze, no szkoda mi się go zrobiło bo został sam a też chodzi o szczęście psa a nie tylko nasze własne prawda ?
Treser mówił, że prawdopodobnie dostawało mu się od hodowcy jak nie chciał przyjść się zapiąć i przez to tak reaguje.
Ogólnie jak się mu już założy szelki to czeka grzecznie przy drzwiach, smyczy się nie boi. Rozwiązaniem była obroża bo ma ją na stałe, ale uznaliśmy, iż szelki są dla niego wygodniejsze i powoli go do nich przyzwyczaimy.
- Zoja
- Administrator ds. Sporów
- Posty: 2174
- Dołączył(a): 22 paź 2013, o 13:15
- Lokalizacja: Polska
Re: Witam forumowiczów ;)
Stark napisał(a):Nazwy Hodowli nie pamiętam musiałbym poszukać. Jak się później okazało nie ma za dobrej opinii.
Treser mówił, że prawdopodobnie dostawało mu się od hodowcy jak nie chciał przyjść się zapiąć i przez to tak reaguje.
Która to hodowla?????
Z ZKwP???
Piesek jest z odzysku czy jak to się stało, że jest u Ciebie??
- Monmar
- BIS Junior
- Posty: 609
- Dołączył(a): 1 cze 2015, o 20:31
- Lokalizacja: Zielona Góra/Wrocław
Re: Witam forumowiczów ;)
Bułek też nie lubi zakłądania szelek i się chowa Ale winimy za to szelki, a nie hodowlę, bo w hodowli biegała sobie luzem i na pewno tam się nie nabawiła urazu. Czekamy, aż trochę podrośnie i kupimy jej jakieś lepsze. Po założeniu szelek pcha się do drzwi i czeka na zapięcie smyczy.
Swoją drogą z pychola jest strasznie podobna do Waszego, może to ta sama hodowla?
Swoją drogą z pychola jest strasznie podobna do Waszego, może to ta sama hodowla?
- iwa
- Champion
- Posty: 2329
- Dołączył(a): 14 paź 2013, o 23:41
- Lokalizacja: Kędzierzyn-Koźle
Re: Witam forumowiczów ;)
To ciekawe. Kłopot też zawsze ucieka przed szelkami i obrożą. Szaleje z radości, kiedy ubieramy się na spacer, a kiedy widzi szelki lub obrożę, to wieje. Ale nie widzę, zeby się bał, raczej to jakaś złośliwość Wymagamy od niego, żeby podszedł do nas celem założenia szelek i nagradzamy go za to Po założeniu szelek oczywiście pcha się do drzwi i pogania nas
- Zoja
- Administrator ds. Sporów
- Posty: 2174
- Dołączył(a): 22 paź 2013, o 13:15
- Lokalizacja: Polska
Re: Witam forumowiczów ;)
Ja mysle ze to widac wlasnie po zachowaniu czy pies sie przedrzeznia czy panicznie ucieka. Cairo też obejdzie mnie 3razy dookoła zanim stanie w pozycji aby sie ubrać, ale to chyba wszystkie psy sie tak kręcą Jaki może być powód, że pies boi się smyczy/szelek/obroży? Przecież to atrybuty spaceru=wyjscia, zapaszków, znaczenia tereniu, rozprostowanie kości, zwąchanie tropów itd. Sama przyjemność przecież
- mylukier
- BIS Junior
- Posty: 317
- Dołączył(a): 12 sie 2014, o 01:04
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Witam forumowiczów ;)
Sindi jak zobaczy szelki to juz jej nie ma i wpycha sie w najmniejsZY kat... Spaceru tez juz sie jej odechciewa. Na obroze jest zupełnie inna reakcja. Sama wpycha głowę i mnie pogania
- jj
- BIS Junior
- Posty: 482
- Dołączył(a): 15 mar 2014, o 23:32
- Lokalizacja: Wrocław
Re: Witam forumowiczów ;)
Pixeloza też nie przepada za swoim szelkami i właśnie robi okrążenia wokół mnie, żeby opóźnić proces. Myślę że nie lubi wciągania przez głowę Następne kupię jej rozpinane i pewnie to rozwiąże problem. Ale ta paniczna reakcja trochę dziwna A co do podgryzania to niektóre psy tak lubią się bawić, na pewno można to przepracować, dobrze, że macie szkoleniowca
- RmK
- BIS Junior
- Posty: 483
- Dołączył(a): 1 gru 2012, o 21:10
- Lokalizacja: Zaścianki
Re: Witam forumowiczów ;)
Niestety, trzeba zaczynać od pytania- Gdzie ja popełniam błąd?- nie od szukania winnych. To musiałoby być coś traumatycznego, żeby nauczyć i utrwalić w szczeniaku nawyk uciekania na widok szelek. Zapytanie o to hodowcy/poprzedniego właściciela powinno być normą.
Może po prostu szelki są niewygodne, źle wyregulowane, szarpią sierść...?
Może po prostu szelki są niewygodne, źle wyregulowane, szarpią sierść...?
- Stark
- Bejbik
- Posty: 6
- Dołączył(a): 18 lis 2015, o 19:09
Re: Witam forumowiczów ;)
RmK napisał(a): Może po prostu szelki są niewygodne, źle wyregulowane, szarpią sierść...?
Szelki po raz pierwszy były regulowane u weterynarza który też wyjaśnił nam jak powinno być to dobrze robione. Ich wielkość jest sprawdzana regularnie
Zoja napisał(a):9 miesięczny pies który chowa się na myśl o spacerze i podgryza złosliwie? od kiedy macie tego psa? Nie jestem do końca przekonana czy to może być wina hodowcy...?
Pies jest u nas 3,5 miesiąca. To raczej nie zabawa w uciekanie przed szelkami tylko lęk przed nimi który wykazywał już od początku ich użytkowania (nawet zachęcanie wołowinką nie działa). Mukki nigdy przez nas karcony nie był, jego najgorszą "karą" za złapanie na gorącym uczynku jak coś np. obgryza, jest chwilowe izolowanie od ludzi (bo na tym psu najbardziej zależy).
Co do podgryzania to w momencie kiedy zbiera się by zacząć to robić czy w zabawie, czy przy pieszczotach, następuje powiedzenie słowa "Ała" "Ałć" odsunięcie ręki i chwilowe przerwanie zabawy.
Posty: 27
• Strona 2 z 3 • 1, 2, 3
Powrót do PRZYWITAJ SIĘ / Introductions
Kto przegląda forum
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 15 gości