PIGMENTACJA U SAMOYEDA

Pigmentacja u Samoyeda to temat rzeka. Jest ona bardzo istotna dla rasy, a braki pigmentacji w określonych miejscach są wadą dyskwalifikującą. Sędziowie kynologiczni podchodzą do tematu z większą lub mniejszą tolerancją, jednak faktem jest, iż pigmentacji rasa zawdzięcza swój niepowtarzalny wyraz „uśmiechnietego psa północy”. Czarne obwódki oczu, noski i czarne wargi na białym tle tworzą charakterystyczną ekspresję, tak ważną dla rasy. Zwykle przy temacie pigmentacji chodzi o odpowiednią „kompozycję” z kolorem szaty. Barwa oczu i umaszczenia powinny współgrać. Trochę inaczej niż u innych ras wygląda to u samoyeda. Samoyed w przeciwieństwie do większości ras powinien mieć kolor oczu kontrastujący z kolorem szaty. 

Wadę dyskwalifikującą stanowią jasne (żółte, niebieskie) lub różnokolorowe oczy oraz niedopigmentowane powieki, nos, wargi.
Co ciekawe, powszechnie uważa się, że najczęściej mocną pigmentację niosą przy o umaszczeniu kremowym i biało-biszkoptowym. Dlatego Samoyedy o takim umaszczeniu są bardzo istotne w hodowli.
Warto też wiedzieć, że niektóre linie pigmentują się nawet przez kilka miesięcy, toteż ubytki w pigmencie szczenięcia nie zawsze oznaczają, że pies będzie miał braki pigmentu w dorosłym życiu.
Poruszając temat pigmentacji, wspomnieć należy także o albiniźmie. Kojarzenie psów o słabej pigmentacji może skutkować występowaniem albinosów w kolejnych pokoleniach. Co za tym idzie… wiążę się to z możliwością występowania cech semiletalnych (geny letalne/semiletalne – ich ekspresja prowadzi do śmierci zwierzęcia, są to geny zazwyczaj wyłącznie recesywne). Dlatego szczególną uwagę zwraca się w temacie pigmentacji na psy, które w swoim umaszczeniu mają znaczną część białą. Warto tu zaznaczyć, że BIAŁY PIES NIE JEST ALBINOSEM. Wygląd psa o umaszczeniu białym różni się od wyglądu albinosa szeregiem szczegółów, przede wszystkim elementami ciemnej pigmentacji.
Mówiąc o pigmentacji u samoyeda, szczególną uwagę zwracamy na: